Tyle Was tu xD
30 maja 2013
Złamany nadgarstek....
Cześć!
Przepraszam, że wczoraj do was nie napisałam, ale odtworzyli nam w szkole nowe boisko tak jakby orlik. No i grałam z chłopakami w nogę o godz. 19:45 no i ja stałam na bramce, a taki jeden z drugiej gimnazjum szczelał mi bramkę no i ja wystawiłam prawą rękę, aby obronić i tak jakby wykrzywił mi się nadgarstek. Strasznie płakałam, a wiec poszłam do domu. No i jak powiedziałam mamie co mi się stało natychmiast pojechaliśmy na pogotowie. A na pogotowiu zrobiono mi prześwietleni i okazało się, że mam złamany nadgarstek. Więc szybko dali mi w gips i kazali nosić przez 3 tygodnie :/ A za 8 dni mamy klasową wycieczkę do Zakopanego więc nie wiem jeszcze :/ A teraz przez parę dni nie bedę do was pisała bo kiepsko wychodzi mi pisani lewą ręką. A najgorsze jest to, że nie mogę ruszać ją, bo mnie strasznie boli :/ i, że większa połowa kość jest złamana i, że mogą być jakieś powikłania;/
Papatki!!!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentarze są mile widziane!!! Każdy komentarz motywuje mnie do dalszego prowadzenia bloga :)Toleruję obserwowanie za obserwowanie ;D